17 stycznia 2017

Włóczykij

Włóczykij wędrował cały dzień przez niezbadane okolice, słysząc nad sobą nawoływanie ptaków przelotnych (...) Szło mu się łatwo, plecak był niemal pusty, a trosk nie miał żadnych. To jest wieczór na piosenkę – pomyślał Włóczykij – na nową piosenkę, która składać się będzie w jednej części z nadziei, w dwóch z wiosennej tęsknoty i której resztę stanowić będzie niewypowiedziany zachwyt.
Tove Jansson „Opowiadania z doliny Muminków”


16 stycznia 2017

Mała Mi

Są różne małe i duże dranie. Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc.
Mała Mi



13 stycznia 2017

Hermiona G.

Mam nadzieję, że jesteście zadowoleni. Mogliśmy wszyscy zginąć… albo, co gorsza, zostać wyrzuceni ze szkoły.
Hermiona Granger